piątek, 4 lipca 2014

Powróciłam !!!

Jestem genialna... na dzień dobry skasowałam wszystkie posty... w sumie było ich tylko kilka a do tego raczej szału nie robiły więc raczej płakać nie będę haha :) wróciłam ze zdwojoną siłą, motywacją i wiarą w sukces. Dlaczego?

W środę obroniłam magistra z czego jestem niesamowicie dumna i mega szczęśliwa :) zakończyłam swoją edukację i mogę poświęcić więcej czasu na dbanie o siebie tzn.: na sport, dobre odżywianie, ułożenie planu odchudzania itp. Niestety ostatnimi czasy wykończona byłam nauką, stresem, pracą i jadłam wszystko na winie tzn. co się nawinie to do gęby.... Jednego dnia trzymałam dietę a drugiego miałam nerwy i już coś niefajnego zżarłam... Mój Połówek przyleciał do mnie na tydzień i przez ten czas olałam ćwiczenia by po pracy jak najwięcej czasu z nim spędzić. Ale najważniejsze że powróciłam i powiem wam że idzie mi całkiem nieźle ale o tym napiszę jutro :)


buziaki
M.

2 komentarze:

  1. Gratuluje obrony i powodzenia w dalszych zmaganiach o piekne cialo ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak więc witaj w gronie magistrów. Kurde, też się muszę wziąć za siebie, bo przez ostatnie pół roku znów przybyło mi centymetrów, głównie w brzuszku.

    OdpowiedzUsuń